Każda młoda kobieta, która od dziecka styka się z dużą ilością buteleczek, tubek oraz słoiczków z kosmetykami na półce w sklepie, czy u mamy w łazience doskonale zdaje sobie sprawę, co i jak się stosuje.
Dlatego współcześnie tak bardzo dziwi fakt, że kiedyś można było zupełnie inaczej podchodzić do czynności związanych z dbaniem o swoją urodę.
Kolejnym na to dowodem jest chociażby oczyszczanie twarzy, które dzisiaj jest mało popularną metodą, bowiem kiedyś codziennie stosowano ostrą szczotkę.
Nie chodziło tutaj o lepsze ukrwienie skóry ciała, aby pozbyć się cellulitu, tylko o oczyszczenie twarzy ze wszystkich zanieczyszczeń.
Miało to także znaczenie pielęgnacyjne, odżywiające oraz rewitalizujące.
Natomiast zanim pojawiły się typowe mleczka do demakijażu niezbędny okazywał się krem, który należało nałożyć grubą warstwą.
Po takim oczyszczeniu przemywano twarz mlekiem, winem, sokiem z ogórków lub maślanką, tak więc dostępnymi naturalnymi kosmetykami, o których dzisiaj niepamiętany i niedoceniamy.
